Recenzja książki Uciekinierka - Patrick Lee

Życie Sama Drydena, byłego żołnierza sił specjalnych do tej pory było niezwykle spokojnie. Życie w południowej Kalifornii nie należało do męczących. Każdy dzień wyglądał podobnie. Niewątpliwie każdy chciałby mieszkać i spędzać czas tak jak on. Jedna chwila wystarczyłaby niczym niezmącone dni stały się pełne tajemniczych zagadek i nieścisłości.

 

Cała historia rozpoczyna się w momencie, gdy mężczyzna spotyka na plaży przerażoną dziewczynkę. Dryden zapamięta ten wieczór na bardzo długo. Dlaczego niespełna dwunastoletnie dziecko ucieka przed grupą uzbrojonych mężczyzn? To pytanie jest tylko wierzchołkiem góry lodowej. Dwunastoletnia dziewczynka ma amnezje – nie pamięta niczego, co działo się w jej życiu, z wyjątkiem ostatnich dwóch miesięcy. W tym czasie służby specjalne więziły je w tajnym laboratorium i przeprowadzały liczne eksperymenty. Rachel, bo tak nazywa się główna bohaterka „Uciekinierki” posiada, bowiem wyjątkowe zdolności – potrafi czytać w myślach. Jak potoczą się losy Drydena? O tym dowie się tylko ten, kto zdecyduje się przeczytać powieść Patrick’a Lee. Były żołnierz sił specjalnych postanawia postawić wszystko na jedną kartę i decyduje się pomóc dziewczynce. Czy uda mu się ochronić dwunastolatkę przed niebezpieczeństwem zagrażającym jej życiu? Wraz z rozwojem trzymającej w napięciu akcji, dowiadujemy się, że uzbrojeni mężczyźni, jacy ścigali Rachel są znikomym zagrożeniem. Prawdziwe monstrum ma dopiero nadejść. Co wyjątkowego, a zarazem przerażającego kryje się w jej życiu? Z jednej strony powieść ta jest niesamowicie niewinna, z drugiej jest to kryminał trzymający w napięciu aż do ostatniej strony. Niezliczona ilość super agentów, zjawiska paranormalne, ucieczka – wszystko to na tle amerykańskiego miasta.

 

Mimo, że książka ta, znacznie różni się od tradycyjnych kryminałów, a momentami nawet jest lekko groteskowa, warto dodać ją do spisu lektur obowiązkowych do przeczytania. Napisana lekkim stylem, przyjemna w odbiorze, a przede wszystkim niesamowicie ciekawa.

28-04-2015 Moja_Ksiazka   Patrick Lee
1

Dodaj komentarz

Komentarze

  • Ebook Patricka Lee to trzymająca w napięciu powieść od której trudno się oderwać. Zdecydowanie nie można się przy niej nudzić.
Figurka Sword Art Online Alternative - Pitohui

Ostatnie dyskusje:

  • Infinity Nikki

    Tak wygląda atrakcyjnie i jeśli celem deweloperów było stworzenie przyjaznego otoczenia, to bez wątpienia ta sztuka im się udała.

  • Infinity Nikki

    Są to zupełnie nie moje klimaty, ale przyznaję, że gra pod względem graficznym wygląda efektownie.

Nowości:

Infinity Nikki recenzja
28-07-2025
„Infinity Nikki” jest piątą częścią darmowej niezw...
Figurka Hatsune Miku - Tropical Summer recenzja
16-06-2025
Dziś powracam z nie byle jaką postacią, prawdziwą ...
My Dress-Up Darling sezon 1 recenzja
09-06-2025
Dziś startuję z zupełnie nową próbną serią dotyczą...
Figurka Power - Chainsaw Man recenzja
21-04-2025
Firma FuRyu działa na rynku gier jest także dobrze...

Nawigacja

Nasza społeczność